czwartek, 31 marca 2011

szkatułka.

Szkatułka. Po prostu.





PS: Z moją "ulubioną" serwetką ;-)

wtorek, 29 marca 2011

Decou kop.

Z racji kolejnego, wolnego poranka postanowiłam się nie obijać i skończyć wszystkie decou rzeczy. Mój stół opanował chaos, ale są efekty...

Nareszcie skończyłam skrzyneczkę, którą przerabiałam z kowbojskiej na romantyczną.





W fazie końcowej jest szkatułka. Zaplanowałam ją już dawno, serwetka leżała dwa lata, ale czekałam na moment, kiedy będę pewna, że jej nie zniszczę, bo wzór pojedynczy i krótko mówiąc śliczny. Mam nadzieję, że się uwinę.

Dobranoc!



poniedziałek, 28 marca 2011

Porządek na stole.

Aby ujarzmić bałagan, panujący na pewnym biurku, zrobiłam organizer. Użyłam jedynie tektury modelarskiej, białego brystolu, kleju Magic i różowej oraz niebieskiej mgiełki. 



Z tyłu zamocowałam dwie, drewniane klamerki do mocowania "żółtych karteczek" ;-).


Dobranoc!

środa, 23 marca 2011

Wyróżnienie i Miś Krzywuś.

Jakże wielką niespodzianką było otrzymane dziś od Candeli wyróżnienie:


Bardzo za nie dziękuję, szczególnie, że za mną bardzo długi dzień i miło go zakończyć tak radośnie. 
Zasady mówią, że mam przekazać wyróżnienie siedmiu osobom i napisać siedem słów o sobie. Pierwsze zadanie jest łatwe. Wyróżnienia wędrują do osób, których prace uwielbiam oglądać, które mnie inspirują i zaskakują swoją kreatywnością: 
Eli, za przecudne szkatułki i wspaniałe ornamenty,
Klaudyna (i Tomek) za różnorodność i doskonałe opanowanie wielu technik,
LichoNieSpi ponieważ od kilku dni przeglądam Twój wątek na forum Craftladies, jeszcze nie doszłam do końca, ale zakochałam się w oku ;-),
Lil gdyż skutecznie przyciągasz wiosnę, a Twoje zdjęcia ogląda się z wielką radością,
Moniqurd, umiesz zrobić coś z niczego, jesteś niesamowicie kreatywna, a do tego pięknie szyjesz,
Pisara dostaje wyróżnienie dzięki decou cudom (Twoje tempo tworzenie mnie rozbraja!)
Szalka , tworzysz najsubtelniejsze i najpiękniejsze pisanki jakie widziałam.

Teraz siedem słów o mnie: jestem uśmiechniętą i upartą, zazdrośnicą, Skorpionem i umysłem ścisłym. Chyba ;-)

Wyróżnienia chyba nie można odebrać, a pewnie to chciałaby zrobić Candela, biegła w filcowaniu, po zobaczeniu Misia Krzywusia. Jest jeszcze beztwarzowy, krzywiutki, nieogolony, ale jest mój i jestem dumna, że go ufilcowałam (nim Natalia :) złamała igłę - nie przejmuj się, mam już nową ;)). Filc chyba nie dla mnie, ale jeszcze się nie poddaję, może coś kiedyś wyjdzie. 
Zatem.... Proszę Państwa, oto Miś:




Całe 4,5 cm wzrostu, ale jaki charakter... ;)






wtorek, 15 marca 2011

Torebka

Szydełkowa torebka stworzona przez  Mamę z okazji zbliżającej się wiosny... Zachachmęcona przeze mnie. 


poniedziałek, 7 marca 2011

Koralikowałam...

... i zdarza się, że wracam do tego wdzięcznego zajęcia. Poniżej kolczyki sprzed dwóch, może trzech lat.Wśród nich moje ulubione marmurki. Dziwne, że nie mam ani jednej pary.

Dobrej nocy!







sobota, 5 marca 2011

Krzyżyki

Obrazek autorstwa Sarah Kay. Od wakacji czeka na dokończenie...

Stan z dnia 30 lipca:


Dziś ( i miesiąc temu ;)):


Kolory w rzeczywistości nie są tak bardzo żarówiaste, windows przy obrocie zdjęcia je zmienił (dlaczego?)... Jak skończę (jeśli skończę) zaprezentuję w należyty sposób.

czwartek, 3 marca 2011

Maleństwo

Mini notes, okładka z tektury modelarskiej, w środku plik "żółtych karteczek".








środa, 2 marca 2011

Rozważna i romantyczna,

czyli wymiana na forum Craftladies. "Wylosowałam" Lid, dla której zrobiłam:







Ja zaś prezent otrzymałam od Kyorci



W ramach wczorajszego relaksu i wielkiej potrzeby pogrzebania w papierach powstała:






wtorek, 1 marca 2011

Chusteczniki

Prezentowo, czyli kolekcja świąteczna :)






Kurkowy, jeszcze w wersji roboczej, przed lakierowaniem. 


I jeden zapomniany, wakacyjny: