Już dawno temu pokazałam na Instagramie stare biurko, które zdobyli dla mnie M. i Tata. W sumie to już drugie biurko, które dla mnie "zdobyli". Pierwsze, bardzo podobne odstawili do magazynu, a mój brat stwierdził, że to kolejna rzecz przeznaczona do wyrzucenia na śmietnik, więc połamał je na części, aby zabierało mniej miejsca! Na szczęście biurek było więcej :)
10/19/2015
10/11/2015
Kitchen is my paradise.
Kochani jesteście! Upominacie się o kolejnego posta, o zdjęcia kuchni z każdej strony, z dodatkami. O to żebym pisała więcej i częściej. I piszecie do mnie, choć ja wypadłam z Internetowego życia dwa miesiące temu i w tym czasie komputer włączyłam może z cztery razy.
Bez reszty pochłonął mnie wielki projekt i poświęciłam mu cały swój czas poza ośmioma godzinami pracy na etacie. Jeszcze trochę i podzielę się z Wami jakimś szczegółem, więc obserwujcie mnie - tutaj, na facebook'u i Instagramie. Tym razem nie zamierzam znikać, bo blog na pewno połączy się trochę z wielkim projektem.
Tymczasem, nie przedłużając, pokażę Wam jak wygląda nasza kuchnia po czterech miesiącach intensywnego używania.