Witajcie,
zabieram się do tego posta od niedzieli, ale w długie, wolne weekendy czas ewidentnie płynie szybciej, szczególnie kiedy spędza się je tak miło jak ja - urodzinowo oraz na spotkaniu "Pomorskie Craftuje" w Sopocie, o czym będzie ten post.
Spotykały się dziewczyny w Warszawie, Krakowie, na Śląsku, a i pewnie w wielu innych miastach. Ruszyło się nareszcie i u nas - na Pomorzu, a wszystko za sprawą dziewczyn z bloga Pomorskie Craftuje.
Spotkanie rozpoczęłyśmy od pogaduch oraz wymiany adresami blogów. Od razu zaczęłyśmy się wzajemnie kojarzyć - jednak adres internetowy mówi więcej niż imię ;) Potem przyszedł czas podziału na dwie grupy. Jedna pod okiem Ivy z Rapakivi robiła tag świąteczny - dziękujemy za papiery (mogłyśmy pociąć ostatnią kolekcję), kwiatki, kulki głogu, perełki i mnóstwo innych dodatków. Druga grupa "prowadzona" przez Martę z I Kropki ozdabiała "I Kropkowe" tekturki: choinki, śnieżynki, renifery, gwiazdki... Jak się okazało - kreatywność nie ma granic - do upiększania tektury można użyć mgiełek, brokatów (nasz dotarł na spotkanie z DecoHobby), farb, ale również starych lakierów do paznokci ( a myślałam, że tylko ja tak robię ;)).
Po skończonej pracy przy jednym stole wymieniłyśmy się i zasiadłyśmy do drugiego stołu, dzięki czemu każda z nas miała okazję spróbować swoich sił w "wyzwaniach" jakimi były tagi oraz tekturki.
Na szczęście nie samą pracą żyje człowiek, a co za tym idzie... Były plotki, wymiana pomysłów, doświadczeń rękodzielniczych i kulinarnych i oczywiście kawa plus poczęstunek. Mój żołądek przede wszystkim zachwyciły babeczki czekoladowe z malinami, które upiekła Lawendowo - niebo w gębie.
Niestety nie zrobiłam żadnego zdjęcia, ale korzystając z uprzejmości koleżanek blogujących pokażę Wam naszą liczną grupę "pomorską":
Więcej relacji z "Pomorskie Scrapuje" znajdziecie na blogach:
- Pomorskie Craftuje: część 1 i część 2
- Lawendowo,
- Anessa,
- Asia3city,
- Margowo,
- Madzioza.
I na koniec mój tag, niestety sfotografowany w warunkach domowych, popołudniowych, czyli przy całkowitym braku światła słonecznego.
Dziękuję jeśli dotrwaliście do końca :) Następne posty też będą "papierowe" - w kolejce czekają zakładki, pudełko i przepiśnik.
Pozdrawiam,
A.
zabieram się do tego posta od niedzieli, ale w długie, wolne weekendy czas ewidentnie płynie szybciej, szczególnie kiedy spędza się je tak miło jak ja - urodzinowo oraz na spotkaniu "Pomorskie Craftuje" w Sopocie, o czym będzie ten post.
Spotykały się dziewczyny w Warszawie, Krakowie, na Śląsku, a i pewnie w wielu innych miastach. Ruszyło się nareszcie i u nas - na Pomorzu, a wszystko za sprawą dziewczyn z bloga Pomorskie Craftuje.
Spotkanie rozpoczęłyśmy od pogaduch oraz wymiany adresami blogów. Od razu zaczęłyśmy się wzajemnie kojarzyć - jednak adres internetowy mówi więcej niż imię ;) Potem przyszedł czas podziału na dwie grupy. Jedna pod okiem Ivy z Rapakivi robiła tag świąteczny - dziękujemy za papiery (mogłyśmy pociąć ostatnią kolekcję), kwiatki, kulki głogu, perełki i mnóstwo innych dodatków. Druga grupa "prowadzona" przez Martę z I Kropki ozdabiała "I Kropkowe" tekturki: choinki, śnieżynki, renifery, gwiazdki... Jak się okazało - kreatywność nie ma granic - do upiększania tektury można użyć mgiełek, brokatów (nasz dotarł na spotkanie z DecoHobby), farb, ale również starych lakierów do paznokci ( a myślałam, że tylko ja tak robię ;)).
Po skończonej pracy przy jednym stole wymieniłyśmy się i zasiadłyśmy do drugiego stołu, dzięki czemu każda z nas miała okazję spróbować swoich sił w "wyzwaniach" jakimi były tagi oraz tekturki.
Na szczęście nie samą pracą żyje człowiek, a co za tym idzie... Były plotki, wymiana pomysłów, doświadczeń rękodzielniczych i kulinarnych i oczywiście kawa plus poczęstunek. Mój żołądek przede wszystkim zachwyciły babeczki czekoladowe z malinami, które upiekła Lawendowo - niebo w gębie.
Niestety nie zrobiłam żadnego zdjęcia, ale korzystając z uprzejmości koleżanek blogujących pokażę Wam naszą liczną grupę "pomorską":
Zdjęcie autorstwa Asi3city z bloga www.asiscrapki.com.pl |
- Pomorskie Craftuje: część 1 i część 2
- Lawendowo,
- Anessa,
- Asia3city,
- Margowo,
- Madzioza.
I na koniec mój tag, niestety sfotografowany w warunkach domowych, popołudniowych, czyli przy całkowitym braku światła słonecznego.
Dziękuję jeśli dotrwaliście do końca :) Następne posty też będą "papierowe" - w kolejce czekają zakładki, pudełko i przepiśnik.
Pozdrawiam,
A.