Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mieszkanie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mieszkanie. Pokaż wszystkie posty

11/20/2018

Sypialnia z białą, malowaną podłogą.

Sypialnia z białą, malowaną podłogą.
Pamiętacie naszą sypialnię? Pokazywałam Wam ją dość często na moim instagramie, ale pojawiła się również na blogu. Pierwszy raz, kiedy przemalowaliśmy ścianę za łóżkiem na kolor granatowy. Drugi raz, kiedy pomalowaliśmy na biało drewnianą podłogę. Metamorfozę przeprowadziłam w ramach współpracy z firmą Tikkurila. Na blogu Tikkurila Potęga Kolorów znajdziecie dokładną instrukcję jak przeprowadzić taką zmianę. Przypominam Wam o tym, gdyż po ponad roku mogę śmiało powiedzieć, że warto!

O białej podłodze marzyłam bardzo długo i choć miałam wątpliwości jak będzie zachowywać się farba to postanowiłam zaryzykować. Przecież to tylko podłoga :-) Kiedy pokazałam pierwsze zdjęcia pojawiło się trochę komentarzy w stylu "zobaczymy czy za trzy miesiące będziesz zadowolona", "biała podłoga - zupełnie jak w szpitalu", "biała podłoga to kiepski pomysł, bo szybko się brudzi". Nie każdemu musi się biała podłoga podobać. Na szczęście! Wyobraźcie sobie świat, w którym wszystkim podoba się to samo. Nuda niesłychana. 

Czy podłoga się rysuje? No jasne, dokładnie tak samo jak każda inna drewniana lub panelowa podłoga. Stojąc i zerkając na podłogę nie widać tych zarysowań. Trzeba kucnąć, przyjrzeć się i wtedy faktycznie można zauważyć ślady po samochodach, pociągach, jeździkach, resorakach... W jednym miejscu, na krzywym i rozchodzącym się łączeniu desek, farba się starła. Uszkodzenie ma 1 mm szerokości i jakieś 3 cm długości. Zaznaczyłam je na jednym ze zdjęć miętową strzałką, ciężko je zobaczyć. Chyba musiałabym zrobić zdjęcie z góry. 

Ale ta jedna mała rysa to nie jedyna zmiana w sypialni z ostatniego roku. Jak wiecie, na początku grudnia, do naszej rodziny dołączył trzeci mężczyzna. I z obawy, że będziemy nasze 140 cm łóżka dzielić z kolejnym pasożytem postanowiliśmy kupić szersze. 20 cm więcej, a komfort snu podniesiony do maksimum. Tylko, że Tomek jeszcze nigdy z nami nie spał, więc mam nadzieję, że nie będziemy musieli zmieniać łóżka, gdy zacznie przydreptywać do nas w środku nocy ciągnąc za sobą swój dobytek. Na pewno nauczy się tego od Kuby, któremu zdarza się o 3 w nocy przyciągnąć do nas poduszkę, kapę, kołdrę, słonia i trzy poduszki ozdobne: chmurkę z Ikei oraz podobnych gabarytów: psa i gwiazdę. 

Naprzeciwko łóżka obok komody w ostatnim czasie stanął regał Billy. Brakowało mi jakiegoś wyższego akcentu. Pięknie wyglądałby fotel, ale nie siedzę w sypialni w ciągu dnia, bo moje dwa ogony siedziałyby tam ze mną. Wieczorem książkę wolę poczytać zaszyta pod kołdrą, dlatego fotel szybko zyskałby status prywatnej szafy mojego męża. Nie, dziękuję, wolę regał. Pomieścił książki, od których ciężaru uginały się półki w salonie. A za chwilę staną na nim jakieś kwiatki. W ostatnim miesiącu przyniosłam do domu 9! nowych okazów. Zazieleniam nasze kąty intensywnie zainspirowana czterema kątami mojej przyszłej bratowej. Ciągle brakuje mi czegoś na tej białej ścianie, a nie chcę wieszać na niej ramek. Może macie jakiś pomysł?

Lecę przesadzać kwiaty i wycinać gwiazdki do kalendarza adwentowego. Pamiętacie mój kalendarz adwentowy sprzed dwóch lat? W tym roku go powiększam, bo do tamtych gwiazdek nie zmieści się nic więcej niż dwa cukierki i zadanie.

Uściski,
A.

Jeszcze jedno! Szukam pięknej, białej kapy, ciężkiej żeby została na swoim miejscu przez chociaż pół dnia.


malowana podłoga

granatowa ściana

skandynawska sypialnia

biała podłoga

BEDROOM

biała podłoga

malowana podłoga

sypialnia

komoda hemnes w sypialni

romantyczna sypialnia



2/12/2018

Metamorfoza przedpokoju - przed i po.

Metamorfoza przedpokoju - przed i po.
Kocham zmiany w domu, ale do tych większych potrzebuję kopa. W ósmym miesiącu ciąży tak wkurzyłam się na M. (ach te hormony), że na złość sobie, Jemu i całemu światu o 21 podjęłam decyzję, że maluję drzwi na przedpokoju. Przez prawie dwie godziny walczyłam z nimi dzierżąc w dłoni papier ścierny. Skończyłam, umyłam, odtłuściłam itd. Nalałam farbę do kuwety i na to wszystko obudził się Kuba! No szlag mnie powoli trafiał! Ułożyłam go z powrotem do snu i zaczęłam malowanie. Jakie było zdziwienie M., kiedy po 1 wszedł do domu i zastał mnie tańczącą na przedpokoju z wałkiem... Godzinę później, kładąc się do łóżka byłam wycieńczona, wkurzona, bolały mnie nogi, ręce, plecy... właściwie wszystko.
Jednak było warto, bo następnego dnia mój cel został osiągnięty! M. pomógł mi dokończyć drzwi i pomalować resztę - szafę, drzwi wejściowe oraz murek. 

metamorfoza

Zmienialiśmy cztery różne powierzchnie: drewno (szafa), okleinę (miodowe drzwi wewnętrzne), cegiełkę dekoracyjną oraz metal (drzwi wejściowe). Tak wyglądał przedpokój przed zmianami:




Jednak po mieszance:

wkurzona ciężarna + kilka puszek farby + dwa wieczory = nowy przedpokój

 

Jak pomalować cegiełkę dekoracyjną?

Podstawą jest dobre wyczyszczenie z kurzu. Nasza "cegiełka" czy też kamień dekoracyjny jest mocno chropowata, dlatego dokładnie ją wyczyściłam używając małej szczotki i odkurzacza, a następnie pomalowałam. To wszystko. Pędzel, wałek - wszystko dobre. Jedyne o czym musicie pamiętać - taka powierzchnia mocno pije farbę i będziecie jej potrzebować trochę więcej.



Jak i czym pomalować drewno oraz okleinę? 

Używaliśmy białej farby Tikkurila Everal Aqua Matt 10 (kup najtaniej). To już n-ty raz jak używaliśmy tej farby. Dlaczego? Wcześniej pomalowaliśmy nią meble kuchenne, stare biurko do mojego domowego biura, heksagony do pokoju dziecięcego, przewijak, a także stół do jadalni i sześć krzeseł. Kuchenne meble będą miały wkrótce trzy lata, nie mają odpysków, przetarć, a to dla mnie najlepsza rekomendacja. Jeden raz "zdradziłam" tą farbę kupując tańszy odpowiednik innej firmy. Malowaliśmy akurat stół do jadalni... Myślałam, że M. zabije mnie za tą prowizoryczną oszczędność. Po malowaniu cała powierzchnia stołu była w bąblach, M. musiał szlifować i malować po raz kolejny, tym razem Tikkurilą. Zapomniał jednak o dodatkowym blacie, który służy do powiększenia stołu. Ten jeden element do dzisiaj jest pomalowany inną farbą i wiecie co?! Chociaż 95% czasu jest schowany pod właściwym blatem i nie pada na niego słońce to jest strasznie żółty. Kiedy pierwszy raz pokazałam Wam metamorfozę kuchni sporo osób napisało mi, że kuchnia już za pół roku będzie bardzo żółta... Jak widać wszystko zależy od jakości farby. 
A jak to zrobić? Nie będę po raz kolejny opisywała tego, co już jest na blogu. Dwa posty powinny odpowiedzieć na wszystkie Wasze pytania i wątpliwości:
Jeśli to nie wyczerpuje Waszych wątpliwości to zostawcie komentarz.


jak odświeżyć wnętrze?

malowanie drzwi

Malowanie drzwi na biało.


Jak przemalować meble na biało?


Jak pomalować drzwi metalowe?


farba (u mnie Tikkurila Everal Aqua Matt 10 w kolorze Y370)
papier ścierny 800-1000
wałek gąbczasty
szmatka (niepozostawiająca kłaczków)
rozpuszczalnik / benzyna ekstrakcyjna

Powierzchnię umyć. 
Przeszlifować drobnoziarnistym papierem ściernym, aby poprawić przyczepność farby. 
Oczyścić bardzo dokładnie zbierając pył.
Odtłuścić czyszcząc powierzchnię szmatką przy użyciu benzyny ekstrakcyjnej lub rozpuszczalnika.
Pomalować powierzchnię, pamiętając o tym, aby wałkiem lub pędzlem malować cały czas w jednym kierunku. Pierwsza warstwa powinna być cienka, druga (i ewentualnie trzecia) może być grubsza, ale farba nie może spływać. Ilość warstw zależy od Was, od tego jak pomalujecie oraz od farby. U nas niektóre powierzchnie malowaliśmy dwa razy, inne trzy.



minty door



miętowe drzwi
Zmotywowani? Podoba Wam się metamorfoza przedpokoju?
To do dzieła! Chwytajcie pędzle w dłonie i zmieniajcie przestrzeń wokół siebie!

Macie jakieś pomieszczenie, które chcielibyście odmienić? A może marzycie o zmianie, ale nie macie pomysłu?

A.

PS: Pamiętacie o innych metamorfozach? Widzieliście? Kliknijcie na zdjęcia.

Kuchnia przed i po - metamorfoza

Biuro przed i po - metamorfoza

Sypialnia przed i po - metamorfoza

10/19/2017

Metamorfoza podłogi - jak szybko i tanio przemalować podłogę.

Metamorfoza podłogi - jak szybko i tanio przemalować podłogę.
Każdy kto mnie zna lub czyta mojego bloga zauważył, że lubię jasne wnętrza, w których przeważają biel i szarość. Gdybym urządzała mieszkanie od zera prawdopodobnie błagałabym M. o położenie białych podłóg. To moje marzenie. Niestety mieszkania nie urządzamy, a skuwanie płytek położonych trzy lata temu byłoby fanaberią. Co innego metamorfozy!

white interior

sypialnia marzeń

Widzieliście już jak przemalowaliśmy meble w kuchni, metamorfozie poddaliśmy również kilka innych rzeczy. Kiedy odkryłam, że istnieją farby do podłogi zamarzyłam żeby przemalować deski w sypialni. Mamy tam cienkie drewniane panele, których lata świetności już minęły, a ze względu na grubość nie można ich np. cyklinować. Podłoga jest zniszczona, a przede wszystkim ma mnóstwo przebarwień. Długo namawiałam M. na tą zmianę, właściwie od momentu przeprowadzki, nawet pytałam Was o rady na temat podłogi na Instagramie w kwietniu 2015
Niestety bez efektów! Minęły ponad dwa lata i nic! M. powtarzał, że nie zrobi z naszego mieszkania szpitala. Aż tu nagle naprzeciw moim marzeniom wyszła Tikkurila. Zaproponowali udział w akcji "Mała Wielka Zmiana". Wiedziałam, że się zgodzę, bo właśnie farbami Tikkurila odmieniłam kuchnię, stół i krzesła oraz biurko w moim domowym biurze. Przeczytałam maila M. i zapytałam się co o tym myśli proponując zmiany na przedpokoju. M. się rozmarzył, rozhulał i powiedział: "Napisz, że możemy pomalować też podłogę w sypialni". W tej samej minucie pisałam maila z obawy, że M. się rozmyśli.

jak pomalować drewnianą podłogę?

Jak szybko zmienić wnętrze?

Jak pomalować podłogę?

Tak oto zaczęły się zmiany w naszej sypialni. Paczka z farbami, w tym białą farbą Tikkurila Betolux Akva przyszła do nas już jakiś czas temu. Czekaliśmy na dzień, kiedy rodzice zabiorą Kubę i zaczęliśmy metamorfozę. Nigdy nie zgadniecie co zajęło nam najwięcej czasu... Otóż - wyniesienie łóżka z sypialni. Rama jest lekka, a wymiar najmniejszy możliwy 140x200. Jednak pod łóżkiem mamy autorską instalację M., czyli oświetlenie, które służy nam za lampki nocne i właściwie jest jedynym używanym źródłem światła. Do wyniesienia łóżka musieliśmy je rozkręcić, a przy okazji zdemontować tę instalację. Podczas gdy M. zajmował się tą skomplikowaną i czasochłonną operacją ja zdążyłam zeszlifować i dokładnie oczyścić oraz odtłuścić podłogę. Po odpowiednim przygotowaniu desek M. chwycił za wałek i w kwadrans pokrył podłogę pierwszą warstwą farby Tikkurila Betolux Akva. Malowanie zdecydowanie było najprostszym etapem - farba schnie naprawdę szybko, potrzebuje około 15 minut. Po godzinie M. nakładał kolejną warstwę.

Malowanie podłogi.


remont w domu

Metamorfoza podłogi

Jak malować podłogę?

malowanie drewnianych paneli

Malowanie podłogi

malowanie podłogi

Następnego dnia cieszyliśmy się ze świeżej, białej podłogi. I tak miało już zostać, ale zdecydowałam się na nałożenie trzeciej warstwy - tutaj wszystko zależy od upodobań. M. nie chciał nakładać, podobał mu się efekt, ja widziałam kilka miejsc "nieidealnych". Osobiście pomalowałam podłogę trzecią warstwą farby i nie macie pojęcia jaką dało mi to satysfakcję! Jest dokładnie tak jak chciałam. Jasno, czysto, biało. Farba, którą malowaliśmy, czyli Tikkurila Betolux Akva uzyskuje całkowitą trwałość po około dwóch tygodniach, ale już po jednym dniu jest gotowa do normalnego użytkowania. Należy pilnować jednak żeby np. nie przesuwać mebli. My przenieśliśmy się do salonu na dwa tygodnie i na tydzień wyjechaliśmy na wakacje. Natomiast jeszcze przed naszym wyjazdem Kuba z kuzynką zrobili dokładny test jakości farby. Spróbujcie wytłumaczyć roczniakowi, że do tego jednego pokoju nie wolno wjeżdżać jeździkiem... Nie podziałało. Podłoga przetrwała bez uszczerbku dziką jazdę jeździka z plastikowymi kółkami, rzuty drewnianymi zabawkami oraz zabawę z ryżem (czyli peeling). Pusty pokój był idealnym placem zabaw dla dwójki maluchów. Na ich nieszczęście dzień po urlopie wnieśliśmy meble i wróciliśmy do sypialni.


białe deski

przemalowana podłoga
 
biała sypialnia

białe wnętrze

biała podłoga

białe wnętrze

metamorfoza sypialni


Minęło już trochę czasu, sporo osób widziało naszą nową podłogę. Wiecie jakie jest moje ulubione pytanie, które słyszałam również bardzo często po przemalowaniu kuchennych szafek? Czy podłoga się bardziej brudzi? Otóż nie, podłoga brudzi się tak samo. Kurz jest po prostu bardziej widoczny. Ale wolę odkurzać podłogę dwa razy częściej niż hodować na niej bezkomórkowe i bezjądrowe formy życia ciesząc się, że ich nie widać ;)

brzuch ciążowy

Dlatego jeśli macie w domu kawałek podłogi, za którą nie przepadacie to szykujcie farbę, wałki i do dzieła! Niby mała zmiana, a dała wielki efekt i cieszy mnie codziennie, gdy otwieram oczy :)

Jak Wam się podoba?
Jakieś pytania?

Uściski,
A.
Copyright © 2016 Agafia J , Blogger