
Od kilku dni przeglądam oferty sieciówek w poszukiwaniu ładnej, świątecznej dekoracji wielkanocnej i niestety nie znalazłam nic, co odpowiadałoby mi w 100%. Królują jaskrawe kolory, brokat, dziwne świecące sznurki, najlepiej wszystko na raz, czyli w rezultacie NIC. Nie żebym miała coś przeciwko kolorom czy brokatowej posypce. Tylko, że wszystko musi być z umiarem, a z dostępnych na rynku gadżetów...