Dziś bardzo szybkie DIY. Większość z Was na pewno kojarzy półki na ścianę w kształcie heksagonów lub domków. I ja im uległam rok temu kupując do pokoju JJ. Były całkowicie surowe i nie pasowały mi koncepcyjnie. Przemalowałam, szok wielki, na biało. Nadal były za smutne do pokoju niemowlaka, gdzie poza maskotką w czerwonych spodenkach nie było żadnego koloru (dziś już tak nie jest), dlatego przerobiłam...
5/29/2017
5/22/2017
Marzenie o domku na końcu świata.

W każdym z nas drzemią marzenia... Żyję w przekonaniu, że to my kreujemy swoje życie, dlatego jesteśmy w stanie je spełnić. No chyba, że któraś z Was marzy o ślubie z Ryan'em Goslingiem (czego swoją drogą nie rozumiem)... To trochę trudniejsze do wykonania :) Ja swoją połówkę już odnalazłam, dlatego marzeniami przechodzę w inne strefy życia. Chciałabym odwiedzić kilka(dziesiąt) miejsc, zwiedzić kilka(dziesiąt)...
5/10/2017
Kwiecień plecień - podsumowanie.

Przez wiele lat kwiecień kojarzył mi się z największą liczbą urodzin wśród znajomych i rodziny. Mam datownik, którego kwietniowe linijki są szczelnie wypełnione. No nie ma co ukrywać, wakacje sprzyjają rozmnażaniu. Ale od zeszłego roku te wszystkie urodziny stały się mniej ważne, a kwiecień jest dla nas szczególny, bo urodziłam małego DżejDżeja. Przeżyliśmy ten rok i mamy się dobrze. Wiedziałam,...