1/14/2013

Kartka z gotowcem.

Witajcie!

Dzisiaj poszłam na łatwiznę... Zamiast stempla gotowiec z Lili of the Valley.
Kartka w radosnych, wiosennych kolorach jest potwierdzeniem, że brakuje mi słońca. Dzisiaj podobno mocno świeciło, niestety ja w tym czasie byłam zamknięta w czterech ścianach, momentami nawet bez okna, dlatego nie zanotowałam tego faktu. 



W miniony weekend planowałam poprawić wcześniejsze zdjęcia. Niestety, kiedy przestałam być zajęta za oknem było już ciemno.

Miłego tygodnia!
A.


15 komentarzy:

  1. jaka optymistycznie wiosenna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Klaudynko, zawsze można na Ciebie liczyć :)

      Usuń
  2. I mnie się podoba... eh wiosna... ale na szczęście ten czas biegnie szybko i ani się obejrzymy i już do nas zawita. Już połowa stycznia a dopiero co był Nowy Rok...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już prawie koniec stycznia. Dziękuję za miłe słowa i chwilę mi poświęconą :)

      Usuń
  3. Ojjj ja również tęsknię za słońcem i wiosną,za spacerami z wózeczkiem :)Trochę się rozmarzyłam :)Karteczka jest bardzo pogodna :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak chyba każdy :) Dziękuję za odwiedziny i pozostawione słowo :)

      Usuń
  4. Ech wiosna, już się nie mogę jej doczekać także cieszę, się, że u Ciebie takie radosne i wiosenne karteczki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie ich więcej :) jakoś lepiej się tworzy w jasnych, optymistycznych barwach, kiedy za oknem tak szaro.

      Usuń
  5. Piękna i optymistyczna karteczka:-) Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  6. Również i ja zapraszam do siebie na CANDY :)
    http://aurinka.blogspot.com/2013/01/ogaszam-candy-jak.html

    Pozdrawiam
    Aurinka

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ fajna i wesoła karteczka i te kwiatuszki!! Boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna :) i też uważam,że wspaniale wiosną zawiewa od niej :> też już potrzebuję.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję! Każde Wasze słowo bardzo mnie cieszy i jest ogromną motywacją do dalszego pisania.

Copyright © 2016 Agafia J , Blogger