Dzisiaj nie będę się rozpisywała. Zgodnie z obietnicą - tym razem nie jest różowo.
Papiery z Galerii Papieru (jak zazwyczaj), a stempel z Lili of the Valley.
Pozdrawiam,
A.
Każdy kto mnie zna lub czyta mojego bloga zauważył, że lubię jasne wnętrza, w których przeważają biel i szarość. Gdybym urządzała mieszkani...
Prezentowane na tym blogu przedmioty oraz zdjęcia są mojego autorstwa, (jeśli jest inaczej, zostaje to zaznaczone), nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody.
W ogóle się nie znam na scrapowankach dlatego podziwiam nawet nie wiedząc czym jest owy stempel ;)
OdpowiedzUsuńjaka śliczna! :)
OdpowiedzUsuńBardzo urocza ta karteczka :)
OdpowiedzUsuńCudna karteczka, różowa też byłaby ładna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńbardzo wdzięczna ^^
OdpowiedzUsuń