Witajcie!
Wczoraj był naprawdę dobry, choć niesamowicie męczący dzień. Wróciłam do domu dopiero po godzinie 19, wyjątkowo zmęczona fizycznie, chociaż w bardzo dobrym nastroju. Czemu? Dzień powitał mnie światłem! Przez ostatnie dwa tygodnie wychodząc do pracy wpadałam prosto w otchłań nocy, a wczoraj było jasno! Uwielbiam zmianę czasu, choć wiem, że tym stanem nie będę się cieszyć zbyt długo ;)
Po przyjeździe do pracy dowiedziałam się, że wygrałam candy u Anicji z Anicja's White Space. Brałam udział w wielu tego typu zabawach, ale nigdy nie widziałam tak uroczej maszyny losującej i tym bardziej cieszy mnie wynik, skoro jego sprawcą są tak słodkie, małe łapki :) A co wygrałam?
Zdjęcie pochodzi z bloga anicja.blogspot.com |
Ten przepiękny szary pled w paski i numer magazynu MAISON CREATIVE są już moje :). Pled będzie idealnie pasował do mojej szarej kanapy, a na pewno świetnie zgra się ze mną. W sam raz na jesienne wieczory, do zestawu z dobrą książką i pyszną herbatą. Anicja, dziękuję raz jeszcze :*
Czas po pracy zleciał mi na zakupach i wizycie u lekarza - właściwie nic wyczerpującego, a jednak do domu dotarłam na ostatnich nogach, zmieszałam masę na trufle (wielka potrzeba zjedzenia czegoś słodkiego, ale wyszukanego) i poszłam spać nie jedząc trufli. Nadrobiłam dzisiaj :)
Dziękuję za komentarze pod ostatnim postem, chleb przypadł Wam do gustu i padła prośba o podanie przepisu na chleb, o którym wspomniałam: bez mąki i drożdży. Oto on.
Chleb bez mąki.
Składniki:
1 i 1/2 szklanki płatków owsianych
1 szklanka ziaren słonecznika,
3/4 szklanki siemienia lnianego
1/2 szklanki płatków migdałów
10 łyżek z czubkiem zmielonego siemienia lnianego
1,5 łyżeczki soli
1 łyżka miodu
5 łyżek rozpuszczonego oleju kokosowego
1 1/2 szklanki letniej wody
Wymieszać suche składniki w misce. W drugiej wymieszać wodę, olej i miód. Dodać składniki płynne do suchych i połączyć dokładnie. Ostawić na pół godziny, do wchłonięcia wody. Piekarnik nagrzać do 180 stopni (z termoobiegiem), masę przełożyć do keksówki wysmarowanej tłuszczem i piec około godziny. Wystudzić, ponieważ gorący chleb będzie się paskudnie kruszył. Oleju kokosowego nie można raczej zastąpić olejem np. słonecznikowym. kokosowy jest stały i wiąże ziarna. Chyba lepszym zamiennikiem kokosowego byłby smalec, ale nie o to przecież chodzi ;)
Dziękuję za dotrwanie do końca ;* Pamiętacie o trwającym candy?
Uściski!!!
A.
gratuluje wygranej! strasznie fajny ten pledzik - polowałam na niego zresztą;)))
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis....zapamiętam:)
No i oczywiście czekam na rozstrzygnięcie Twojego rozdania:) Może u Ciebie mi się poszczęści!
Pozdrawiam!
Dziękuję :* widziałam, że też bierzesz udział :) Przepis naprawdę warto zapamiętać, chleb jest przepyszny! Trzymam kciuki :)
Usuńmusze koniecznie wyprobowac ten chlebek ;-)
OdpowiedzUsuńPróbuj, jest bardzo smaczny :)
Usuńależ miałaś szczęście, gratuluję!!! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)) dzięki!
UsuńGratuluję. Chlebek wygląda ładnie. Kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) warto, jest pyszny!
UsuńTen chlebek wygląda mega apetycznie:)) Gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńDziękuję :* smakuje jeszcze lepiej niż wygląda:)
UsuńPrzepis na chlebek wykorzystam. U mnie od tygodnia mgła...załamać się można ;-). A o konkursie bym zapomniała, bo jak już już biorę udział to mnie zawsze coś rozprasza ;-)
OdpowiedzUsuńOO dziękuję za przepis. Na pewno wypróbuję !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Gratulacje! :) Chlebek mniam!
OdpowiedzUsuńChlebek wyglada zjawiskowo smacznie:))
OdpowiedzUsuńi gratuluje wygranych:)) buziaki!