Wiem, że Święta Bożego Narodzenia zbliżają się ku końcowi, a z drugiej strony to dopiero półmetek... Dlatego składam Wam serdeczne życzenia, abyście jutrzejszy dzień spędzili w ciepłej atmosferze, w gronie rodziny i przyjaciół.
Nasze Święta mijają przyjemnie i oczywiście za szybko. Wczoraj spędziliśmy ponad 11 godzin przy stole - zaczęliśmy o godzinie 17, a skończyliśmy nad ranem. Na szczęście ten czas nie był wykorzystany tylko na jedzenie, w przeciwnym wypadku musiałabym się do naszego mieszkania doturlać... Przez kilka godzin graliśmy w grę planszową. Rywalizacja była naprawdę zacięta :)
Na wigilijnym stole pojawiły się babeczki "choinki", ale po obfitej kolacji nie było już na nie miejsca. Zajęliśmy się nimi dopiero dzisiaj :)
I jeszcze na koniec...Kartka świąteczna.
Pozdrawiam,
Agafia
muffinki są cudne:)
OdpowiedzUsuńo jak dawno nie grałam w żadną grę planszową...muszę coś wygrzebać z szafy...i namówić małżonka:)
Dziękuję :) My bez gier nie potrafimy już spędzić spotkania ze znajomymi, a i rodzinę powoli włączamy :)
OdpowiedzUsuńWow, 11 godzin? To musiała być bardzo zajmująca gra:)
OdpowiedzUsuńBaaardzo zajmująca :) Polecam - Trivial Pursuit Załóż się :) Nie dość, że bawi i zajmuje to jeszcze poszerza wiedzę z każdej możliwej dziedziny :)
UsuńApetyczne i pomysłowe te babeczki z "choinkami". Gra musiała być fascynująca skoro przez tyle godzin miejsce się na nie nie znalazło... A karteczka taka delikatna i urocza - podoba mi się. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Babeczki z choinkami to nie mój autorski pomysł - inspirację znalazłam na kwestii smaku :)
Usuń